Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XII C 989/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2018-02-28

Sygnatura akt XII C 989/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 8 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSO Ewa Hoffa

Protokolant:Starszy sekretarz sądowy Krystyna Wojciechowska-Trawka

po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2018 r. w Poznaniu na rozprawie

sprawy z powództwa J. K. ( PESEL : (...) )

przeciwko K. H. ( PESEL : (...) )

o zapłatę

I.  Powództwo oddala.

II.  Kosztami postępowania obciąża w całości powoda i z tego tytułu zasądza od niego na rzecz pozwanej kwotę 5400 zł ( pięć tysięcy czterysta złotych).

/-/ E. Hoffa

Sygn akt XII C 989/17/3

UZASADNIENIE

Powód, J. K., wniósł o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 150.600 zł z odsetkami ustawowymi od 1 lutego 2017 r. do dnia zapłaty i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z doliczeniem opłaty skarbowej /k.1/.

Wskazał, że jego roszczenie wynika z zawartej przez strony umowy pożyczki.

Pozwana, K. H., wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych /k.49 i 50, oraz k.88/. Twierdziła, że przekazywane jej przez powoda pieniądze stanowiły darowizny czynione przez powoda z własnej inicjatywy i kontynuowane, mimo jej informacji, że nie jest w stanie zwrócić tych pieniędzy nawet w części. Podała, że strony łączyła długoletnia znajomość, okresowo mająca postać romansu i że strony planowały wspólne życie w konkubinacie. Oceniała darowizny powoda jako pomoc finansową i wsparcie w trudnej sytuacji życiowej. Jako alternatywną podstawę wniosku o oddalenie powództwa powołała art. 5 k.c. /k.51/.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Strony znały się od 20 lat, stanowili parę, ale nie żyli w konkubinacie, ani nie zawarli małżeństwa. Powód ożenił się z inną kobietą, a pozwana wyszła za mąż za innego mężczyznę,

Powód i jego żona rozwiedli się w marcu 2012 r. , a powód zachował do swej dyspozycji sklep ogólnospożywczy na P. w P.. Utrzymywał się z dochodów z tego sklepu, a ponadto był właścicielem domu w S.. Miał oszczędności, stałe dochody, a jego sytuacja finansowa była ustabilizowana.

Skontaktował się z pozwaną, spotkali się i odnowili romans. Od tej pory pozwana odwiedzała go w dni wolne od pracy, nocowała u niego i spędzali razem czas.

Pozwana rozwiodła się z mężem w czerwcu 2012 r. , ale nadal mieszkała w ich wspólnym domu.

Dnia 10 grudnia 2012 r. zawarła z byłym mężem umowę o podział majątku wspólnego w efekcie której otrzymała samochód i dopłatę w kwocie 200.000 zł. Zobowiązała się też wyprowadzić ze wspólnego domu do końca stycznia 2013 r. /k.96- 100- kserokopia umowy o podział majątku wspólnego/. A. H. przekazał jej 200.000 zł w ustalonym terminie, czyli do 13 grudnia 2013 r., a pozwana kupiła mieszkanie w K. od zadłużonej właścicielki za kwotę 220.000 zł /k.91- 95- kserokopia umowy kupna- sprzedaży z dnia 8 stycznia 2013 r./

Bezsporne jest, że powód prowadził negocjacje z właścicielką sprzedawanego mieszkania i dopłacił z własnych pieniędzy kwotę 26.000 zł na uzupełnienie ceny mieszkania, oraz koszty związane z aktem notarialnym /k.4- kserokopia przelewu, k. 94- wykaz opłat notarialnych/.

Pozwana wprowadziła się do tego mieszkania w marcu 2013 r. wraz z uczącym się jeszcze synem M., następnie stopniowo je remontowała, oraz urządzała. Pracowała wówczas w Straży Miejskiej w K. i dokształcała się na opłacanych przez pracodawcę studiach. Zarabiała około 2000 zł netto, a na rzecz syna otrzymywała alimenty w kwocie 600 zł.

Romans stron trwał, a strony bywały u siebie wzajemnie i planowały przyszłe wspólne życie w konkubinacie. Ponieważ pozwana miała obowiązek dokończenia studiów i kontynuowania pracy w Straży Miejskiej w K. przez ustalony czas pod rygorem zwrotu kosztów studiów jej przeprowadzenie się do powoda nie było możliwe w bliskim czasie.

Na koszty remontu, innych wydatków związanych z urządzeniem mieszkania, a także w rewanżu za wspólne rozrywki i spędzanie czasu powód, oprócz w/w kwoty 26.000 zł przelanej 12 grudnia 2012 r. przelewał na rzecz pozwanej dalsze kwoty w różnej wysokości- ostatni raz dnia 4 grudnia 2014 r. /k.4- 24- potwierdzenia przelewów, k.2- wykaz przelewów/.

W sumie przelał na rzecz pozwanej 150.600 zł.

Strony nie zawarły żadnej umowy na piśmie dotyczącej tych kwot, a pozwana w żadnej formie nie złożyła oświadczenia, że zobowiązuje się do zwrotu w/w kwoty, lub jej części.

W lutym 2015 r. przestała jeździć do powoda. Twierdziła, że wypadł jej dysk i ze względu na stan kręgosłupa nie jest w stanie się przemieszczać. Ponieważ powód nie odwiedził jej w K. podczas kilkumiesięcznej choroby, a w rozmowach telefonicznych okazywał zdawkowe zainteresowanie pozwana zraziła się do niego.

W lipcu 2015 r. powód sprzedał dom w S. oceniając, że jest on zbyt duży i zbyt kosztowny w utrzymaniu jako miejsce zamieszkania wyłącznie dla jednej osoby.

Pismem z 13 maja 2016 r. wezwał pozwaną do zwrotu kwoty 156.599,99 zł /k.82- 84- kserokopia wezwania, oraz poświadczenia nadania listu poleconego/, a ponieważ pozwana odmówiła zwrotu darowanych jej kwot wezwania ponawiał pismami z 24 października 2016 r. /k.27- 28/ i z 16 listopada 2016 r. /k.29- 31- kserokopia pisma z projektem ugody i dowodem nadania listu poleconego/.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie wyżej wskazanych dokumentów, lub ich kserokopii, a także zeznań stron /k. 59- 60 i k.85-86- zeznania powoda, k.57- 58 i k.86- 88- zeznania pozwanej/ , które uwzględnił w takim zakresie w jakim nie były sprzeczne wzajemnie ze sobą, ani z dokumentami przyjętymi za podstawę ustaleń.

Zeznaniom zawnioskowanych przez pozwaną świadków: J. G. /k.75-77/ i M. S. /k.77- 78/- córek pozwanej, H. G. /k.79- 80/- zięcia pozwanej i I. A. /k.78- 79/- siostry pozwanej sąd dał wiarę w takim zakresie w jakim nie były one sprzeczne z w/w dokumentami, oraz zeznaniami stron.

Sposób oceny zeznań był oczywisty w sytuacji gdy zarówno strony jak i świadkowie byli zainteresowani wynikiem niniejszej sprawy.

Sąd zważył co następuje:

Art. 720 k.c. stanowi, że przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy, lub rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku, lub tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi tysiąc złotych powinna być stwierdzona pismem.

Bezsporne jest, że strony nie potwierdziły pisemnie ustaleń związanych z przelewami w/w kwot.

Powód nie udowodnił, ani nawet nie uprawdopodobnił, aby pozwana kiedykolwiek i w jakiejkolwiek formie zobowiązała się zwrócić mu kwoty wskazane w przekazach.

Ponieważ pożyczka jest czynnością prawną dwustronnie zobowiązującą oczywiste jest, że między stronami nie została zawarta umowa pożyczki.

Powód prowadził działalność gospodarczą od wielu lat, był człowiekiem majętnym, zawierającym umowy z dostawcami, obeznanym z finansami. Również ze względu na słuszny wiek i doświadczenie życiowe nie sposób było go uznać za osobę nieporadną i zagubioną w świecie realnym, oraz w sprawach finansowych.

Przelewane na rzecz pozwanej kwoty uwidocznione w przekazach były podarunkami dla aktualnej kochanki i ewentualnej przyszłej konkubiny mającej nieznaczne dochody i ograniczone możliwości finansowe. Były to więc darowizny w rozumieniu art. 888 k.c.

Powód, dokonując przelewów wskazywał różne ich przyczyny używając zarówno zdrobnień i wyrażeń gwarowych /k.4, k.8, k.11, k.12, k.26/ jak i sformułowania „pożyczka na M3” /k.13- przelew 2000 zł/ , oraz „pomagam” /k.15- przelew 1500 zł/. Ponieważ to powód określał różne tytuły przelewów nie sposób jest przyjąć, że są to ustalenia stron.

Pozwana, jako kochanka i przyszła konkubina, zwyczajowo przyjmowała pieniądze od powoda.

Powód niewątpliwie był zorientowany jaka jest sytuacja finansowa i dochody pozwanej i wiedział, że darowanych jej kwot pozwana nie odda, bo nie ma takiej realnej możliwości.

Ponieważ konkubinat stron był sytuacją przyszłą i niepewną nie sposób przyjąć, że pozwana zachowała się z rażącą niewdzięcznością.

Z zeznań stron wynika, że powód planował ich wspólne zamieszkanie w S., a pozwana chciała jeszcze mieszkać w K., co powód z kolei wykluczał /k.86- zeznania powoda/.

Oboje więc nie byli w sanie uzgodnić wspólnego miejsca zamieszkania. Twierdzenia powoda, że pozwana zerwała z nim znajomość, gdy zorientowała się, że nie ma on już pieniędzy są poczynione wyłącznie na użytek tego postępowania /k.85- zeznania powoda/. Prawdopodobieństwo, że pozwana miała orientację jakimi zasobami i majątkiem rzeczywiście dysponuje powód jest nikłe.

Zaprzeczając dokonania darowizny powód nie złożył zresztą oświadczenia o odwołaniu darowizny.

Dochodzone pozwem roszczenie i roszczenia akcesoryjne pozbawione są, z powyższych przyczyn, podstawy prawnej.

W tym stanie rzeczy sąd powództwo oddalił.

Powód uiścił opłatę od pozwu /k. 45/, czyli całość kosztów sądowych.

Ponieważ przegrał sprawę sąd obciążył go całością kosztów postępowania.

Zasądził od niego na rzecz pozwanej kwotę 5400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według stawek w dniu wniesienia pozwu /§2 ust.6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie… Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 zm. Dz. U. z 2016 r. poz. 1668/.

Podstawą prawną orzeczenia o kosztach postępowania jest art. 98§1 i 3 k.p.c.

/-/ E. Hoffa

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Komorniczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Ewa Hoffa
Data wytworzenia informacji: